Po wyborach nowa władza obiecywała zrobić porządki w ochronie zdrowia pod kątem respektowania praw kobiet. Za rządów PiS zastraszone szpitale odmawiały aborcji, także te na Dolnym Śląsku. W regionie nie było jednak konsultanta, który mógłby się tym zająć, a problemów jest więcej.
- Tego rodzaju rozstrzygnięcia sądów to nie jest stosowanie prawa, ale stosowanie poglądów politycznych czy partyjnych - w ten sposób minister Zbigniew Ziobro zaatakował sąd za decyzję w sprawie sprzed roku.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.