"Na razie to jak mieć ciasto, którego nie można zjeść" - komentują naukowcy. By skorzystać z dosypki od premiera, trzeba nowelizować ustawę.
Minister nauki uruchomi nowy program finansowania badań w instytutach Polskiej Akademii Nauk, wzorowany na tym, z którego od pięciu lat korzystają uczelnie. Ale wielka projakościowa zmiana zamieni się w małą dosypkę.
Średnio w Chinach rośnie ~689 drzew na hektar, a łączna ich liczba wynosi ~142,6 mld, co oznacza, że w Chinach rośnie ~100 drzew na osobę. Na tle regionów wyróżnia się Tybet, gdzie rośnie prawie 2 tys. drzew na osobę.
Różnice międzypłciowe w budowie mózgu są obecne już przy urodzeniu i pozostają względnie stabilne w dalszym życiu.
Sprawa reformy Polskiej Akademii Nauk zatoczyła koło. Po roku gorącej dyskusji nad ministerialnym projektem, do gry wróciły pomysły Akademii. Ale nie na długo.
Ministerstwo nauki wydaje około 200 mln złotych rocznie na to, by polscy naukowcy mogli publikować w otwartym dostępie w najlepszych czasopismach. Tyle że regularnie spóźnia się z przelewem.
Publikacja w "The Lancet", której współautorem jest prof. Jacek Szepietowski z Wrocławia, dotyczy choroby dotykającej głównie młodych ludzi. - W artykule m.in. przestrzegamy, żeby nie odstawiać leczenia, gdy stan pacjenta się polepsza - mówi "Wyborczej" wybitny dermatolog.
Ministerstwo Nauki pokazało swój pomysł na drobne korekty w najbliższej ocenie nauki. Trochę większy wpływ na ewaluację dostaną eksperci Komisji Ewaluacji Nauki.
- Czeka nas wielka luka pokoleniowa w nauce. Ci najmłodsi nie chcą w niej zostawać, albo zostają na chwilę. Ale coraz częściej będą odchodzić też ci starsi i doświadczeni, zmęczeni brakiem stabilności i porządnego wynagrodzenia - mówią naukowcy z Polskiej Akademii Nauk
Ministrowie nie chcą, by budżet na badania i innowacje został wchłonięty przez większy unijny program. Zależy im, by był ambitny i niezależny.
Dotąd szczęście młodości potrafiło przyćmić nawet biedę i wojnę. Ten etap ludzkość wydaje się mieć za sobą
Naukowi eksperci wąchali starożytne mumie, żeby dowiedzieć się więcej o technikach balsamowania stosowanych w Starożytnym Egipcie. Byli miło zaskoczeni.
Prof. Tadeusz Przylibski - prezes Zarządu Polskiego Towarzystwa Meteorytowego - apeluje do mieszkańców Drelowa, Łózek i okolicznych wiosek w woj. lubelskim, by przeszukali pola i łąki. Tydzień temu w tamtych okolicach spadły fragmenty kamiennego meteorytu. To niezwykle rzadkie oraz naukowo cenne znaleziska.
Choć ministerstwo zapewnia, że najbliższa ocena nauki odbędzie się zgodnie z planem, środowisko nie składa broni. "Skala nadużyć, w szczególności wykorzystywanie drapieżnych kanałów komunikacyjnych, podważyła sens prowadzenia ewaluacji" - pisze grupa prominentnych profesorów.
Donald Trump i Elon Musk nie byli zadowoleni z kierownictwa USAID, które uważali za "bandę radykalnych świrów". Rozwiązali więc całą federalną agencję zajmującą się pomocą rozwojową i humanitarną. Na skutek tej decyzji trzeba było przerwać wiele obiecujących badań, m.in. nad szczepionką przeciwko HIV.
Dwa razy więcej pieniędzy na badania podstawowe, nowe instytuty naukowe i reforma NCBiR - to pakiet pomysłów, z którym naukowcy poszli do premiera. Jakie są szanse na ich realizację?
- Jeśli wyznajesz seksistowskie poglądy, prawdopodobnie żyjesz biedniej i krócej, w dodatku w gorszym zdrowiu psychicznym i fizycznym - mówi prof. Natasza Kosakowska-Berezecka, która kierowała badaniami międzynarodowego zespołu analizującego współczesne rozumienie męskości i kobiecości.
W guzach trzustki nerwy są niezwykle dobrze rozgałęzione i mają kontakt z większością komórek guza. Co się stanie, jeśli się je zablokuje?
Teoria chaosu głosi, że ruch skrzydeł motyla w Pekinie, może wywołać tornado w Londynie. Ale czy to możliwe, że osady z dna delty Mackenzie w Arktyce zubożą portfele Polaków? Prof. Michał Habel z Wydziału Nauk Geograficznych UKW przekonuje, że nie można tego wykluczyć.
Nowe badania pokazują, że podmorskie góry są kluczowymi miejscami dla rekinów - żyje w nich 41 razy więcej tych drapieżników niż w otwartym oceanie.
Z badania przeprowadzonego jesienią zeszłego roku w 27 krajach UE wynika także, że przewodzimy europejskim sceptykom klimatycznym. Większość respondentów z Polski twierdzi, że zmiana klimatu spowodowana jest cyklami naturalnymi, a nie działalnością człowieka.
Odkąd przed ponad rokiem Marek Kos z PSL został wiceministrem zdrowia, jego kariera naukowa nagle rozkwitła. Pracę w resorcie połączył z badaniami w zupełnie nowej dla siebie dziedzinie immunologii i wkrótce Uniwersytet Medyczny w Lublinie nada mu stopień doktora habilitowanego.
Uczenie powinny sprawdzić aktywność publikacyjną swoich pracowników z co najmniej z trzech ostatnich lat - przekonuje Konferencja Rektorów Akademickich Szkół Polskich.
Mikroplastik zagrożeniem dla naszych mózgów, lewicowy autorytaryzm, czyli "potwór z Loch Ness" psychologii, a NASA ostrzega: w 2032 roku asteroida może uderzyć w Ziemię. Czym jeszcze zaskoczyła nas nauka w zeszłym tygodniu?
Ze stron internetowych agencji federalnych USA znikają dane i publikacje naukowe. Wstrzymywane jest finansowanie programów i badań. Administracja Trumpa zapowiada cięcia w budżecie Narodowej Fundacji Nauki. W środowiskach akademickich panuje strach, co będzie dalej.
Cechy, które w naszej kulturze utożsamiamy z męskością jak siła, aktywność, zdecydowanie czy niezależność mogą chronić przed depresją. Wskazuje na to analiza badań z 40 lat.
Przełożenie lub wstrzymanie najbliższej oceny polskiej nauki jest niemożliwe bez zmiany prawa. A ministerstwo nauki nie ma zamiaru tego robić. Na razie zostanie więc po staremu
Obecne reguły nie zapewniają rzetelnej, sprawiedliwej oceny jednostek naukowych. Jej wyniki byłyby więc drastycznie wypaczone - uważają rektorzy uczelni medycznych. Chcą, by minister nauki odwołał lub przesunął w czasie najbliższą ocenę polskiej nauki
Unijnych środków na badania i innowacje może być wkrótce nawet dwa razy więcej. Co zrobić, żeby Polska przestała zbierać okruchy z tego wielomiliardowego tortu?
Prof. Grzegorz Królczyk z PO zrezygnował ze stanowiska: "Podjąłem decyzję o rezygnacji z pełnienia funkcji prorektora ds. nauki i rozwoju. O swoje dobre imię będę walczył na drodze sądowej" - pisze w mailu do pracowników uczelni.
"Niegodne praktyki wymagają pilnej reakcji ze strony środowiska naukowego" - pisze Konferencja Rektorów Akademickich Szkół Polskich o sprawie nieuczciwych naukowców korzystających z tzw. fabryk publikacji. Sporo do zrobienia mają też same uczelnie.
Inwestujcie, badajcie, policzcie. Nowy raport Instytutu McKinsey i Światowego Forum Ekonomicznego wskazuje kilka kroków do zamknięcia "luki zdrowotnej". Jego autorzy wśród czynników najdotkliwiej wpływających na kobiece zdrowie wymieniają m.in. menopauzę, chorobę wieńcową i migrenę.
Ministerstwo Nauki przygotowało projekt nowych zasad tworzenia listy czasopism naukowych. Opinia środowiska jest druzgocąca. Krytycy zarzucają projektowi dodatkowo komplikowanie systemu ocen i niejasne kryteria.
Badacz kupuje publikacje, by napompować swój dorobek. A uczelnia chętnie go zatrudnia, bo wysoko cytowany naukowiec to więcej pieniędzy z grantów i lepsza pozycja w rankingach. Zarabiają wyspecjalizowani oszuści, tracimy wszyscy.
Znany prawnik nowym dyrektorem Łódzkiego Instytutu Technologicznego, wchodzącego w skład sieci badawczej Łukasiewicz. Sieci, która w ostatnich miesiącach miała wyjątkowo złą prasę.
Tak wynika z najnowszych badań genetycznych, które ujawniły migracje ludów w pierwszym tysiącleciu naszej ery, tuż przed uformowaniem się państwa Piastów. Przez teren obecnej Polski przetoczyły się trzy fale migracji ze Skandynawii do Europy Środkowej i z powrotem, które doprowadziły do wymieszania się lokalnej ludności z przybyszami. Wniosek: jesteśmy potomkami migrantów, mieszańcami, jak zresztą wszyscy Europejczycy.
- Jeżeli naukowcy będą traktowani w taki sposób, będą odchodzić z uczelni - mówi profesor, który w burzliwych okolicznościach rozstał się z Uniwersytetem Łódzkim.
Takie terminy są w Szpitalu MSWiA w Rzeszowie. Stało się to możliwe dzięki wyposażeniu pracowni rezonansu magnetycznego w wysokiej klasy aparat diagnostyczny, wykorzystujący w pracy sztuczną inteligencję.
Wydatki na naukę i szkolnictwo wyższe w Polsce od lat oscylują na poziomie procenta PKB. Od lat panuje zgoda, że to co najmniej o połowę za mało. Ale na deklaracjach się kończy. Zawsze są inne priorytety.
W najnowszym rozdaniu grantów Europejskiej Rady ds. Badań Naukowych (ERC) jest tylko jedna badaczka z Polski.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
