W Polsce mieszka 50-60 tys. uczniów z Ukrainy, ale każdy z nich decyduje wraz z rodzicami, czy uczyć się stacjonarnie w polskiej szkole, czy online w szkole ukraińskiej. Wielu woli tę drugą opcję, która często okazuje się fikcją. Dlatego Ministerstwo Edukacji Narodowej przygotowało zmianę przepisów.
O 76 mln 157 tys. zł wzrosły wydatki w Bydgoszczy na oświatę. A zimowe utrzymanie szkół i przedszkoli będzie jeszcze droższe.
Studenci będą musieli w najbliższych tygodniach intensywniej pracować, bo egzaminy praktyczne zamiast w styczniu będą zdawać w grudniu. Potem uczelnia przejdzie na zajęcia online. Wojciech Malajkat, rektor Akademii Teatralnej w Warszawie, przyznaje, że działania środowiska teatralno-filmowego są solą w oku resortu kultury i ministra Glińskiego. Stąd problemy z utrzymaniem normalnej działalności uczelni.
Na zdalną lekcję szkoły podstawowej w gminie Wiązowna włamał się 13-letni chłopak z Białegostoku. Propagował podczas niej faszystowski treści. Zajmie się nim sąd rodzinny.
- Dzieci i tak mają w sobie mnóstwo lęku. Nauka zdalna, presja rodziców. Czy musimy im jeszcze do tego dokładać lęk o to, czy się zarażą? - zastanawia się Urszula Woźniak, szefowa oddziału Związku Nauczycielstwa Polskiego.
Na telefon wsparcia psychologicznego, który uruchomił łódzki ZNP, dzwonią nauczyciele z całej Polski. Mówią, że chcieliby pomóc swoim uczniom, ale sami nie czują się dobrze. Zdalne lekcje ich wyczerpują. Skarżą się na lęki emocjonalne.
Są zajęcia dotyczące tego, co złego kryje się w energetykach, co lubi jeść nasz mózg, czy zaznajamiające z prawem. Podczas tych lekcji można zdalnie zobaczyć hospicjum, pójść do muzeum, teatru, wybrać się na wycieczkę do Iranu, Ugandy, Peru. Lekcje prowadzą zarówno nauczyciele, jak i aktorzy, pracownicy muzeów, pasjonaci edukacji.
Nie włączają mikrofonów, na pierwszej lekcji potrafią zasnąć, instalują specjalne nakładki na Teams, które rwą wypowiedź, gdy prowadzący lekcję o coś pyta. - Kiedyś całą klasą udawaliśmy, że nie słyszymy nauczycielki - opowiada poznański licealista.
Matematyka: rachowanie do tysiąca. Polski: lektura "Oto jest Kasia", rok wydania 1959. Co mnie spotka na etyce?
Problem uczniów, z którymi szkoły nie mają kontaktu w czasie zdalnych lekcji, jest nadal obecny w Warszawie. W najtrudniejszych sytuacjach interweniują sąd rodzinny i prokuratura.
Po zeszłorocznych perturbacjach w tym roku wiadomo, że 4 maja rozpocznie się rekrutacja do szkół podstawowych i tego samego dnia ruszy nabór do klas sportowych.
Wirtualne laboratorium, stworzone przez rzeszowian, idealnie sprawdzi się na lekcjach prowadzonych zdalnie. Doświadczenia i interaktywne schematy pomogą wytłumaczyć nawet najbardziej skomplikowane zjawiska fizyczne.
Dlaczego tak często nie wierzymy w siebie i swoje możliwości? Jak zyskać wiarę w siebie i... co to tak naprawdę znaczy 'wierzyć w siebie'? Czy to czasem nie jakiś pseudo-coachingowy slogan? O tym, jak zyskać wiarę w siebie, opowie Przemek Staroń.
Nauczyciel nie może wyrzucić ucznia z lekcji online za błyskawicę - pisze prezydent Rafał Trzaskowski w odpowiedzi na pytania licealistów i interpelację radnej KO Doroty Łobody. "Zamieszczanie przez uczniów znaków - błyskawic na awatarach należy raczej traktować jako przejaw działania obywatelskiego" - uważa.
Podczas lekcji online mojej córki zdarzyło się coś, co mogłoby nie zdarzyć się w normalnych warunkach w szkole. Dlatego tak doceniłem ten moment.
Nowe przypadki koronawirusa w Łódzkiem. Sanepid potwierdził zakażenie u nauczycielki ze Szkoły Podstawowej nr 23 w Łodzi.
Nauczycielka po tym, jak usłyszała groźby i wulgaryzmy w domu uczennicy, wyciszyła mikrofon, by nie narażać pozostałych dzieci z klasy na słuchanie awantury. Chwilę później padły strzały.
Proponowane przez MEN rozwiązanie można zastosować dla 15-latka czy ucznia szkoły średniej, ale nie dla 10-latka, który potrzebuje pomocy w obsłudze bardziej zaawansowanych funkcji komputera i internetu - pisze czytelnik w liście do ministra edukacji.
Sprawą nastolatka z Gdańska zajmie się sąd rodzinny. Nie był on uczniem szkoły, na której lekcję się włamał.
Dawno temu Mistrz Młynarski napisał: "Róbmy swoje! / Pewne jest to jedno, że / Róbmy swoje! / Bo jeżeli ciut się chce, / Drobiazgów parę się uchowa: / Kultura, sztuka, wolność słowa - Kochani, / Róbmy swoje! Róbmy swoje! / Może to coś da - kto wie?". A że z takim Mistrzem dyskutować nawet nie wypada, spróbowałem zrobić coś sensownego w tym bezsensownym czasie.
Uczennica z siódmej klasy łódzkiej podstawówki ma tak stary komputer, że nie może uczestniczyć w lekcjach online z całą klasą. Pomóżmy jej.
- Jak można mówić o lekcjach online we wsiach, gdzie nawet nie ma możliwości podłączenia internetu. Jak w wirtualnych lekcjach mogą pomóc dzieciom rodzice, którzy nigdy nie korzystali z konta e-mail? - pyta nauczycielka Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego. W jej szkole wykluczenie cyfrowe dotyczy ok. 60 proc. uczniów.
- Nie jesteśmy nauczycielami ani pedagogami, sami nie wszystko rozumiemy. Mają nam pomóc przesyłane filmiki, ale to tak jakbyśmy uczyli dzieci przez oglądanie telewizji. Gdyby u nas odbywały się lekcje on-line, przekaz byłby lepszy, ale wtedy zabrakłoby nam komputerów - mówi Wioletta Zygmańska, prowadząca rodzinny dom dziecka.
Kiedy 25 marca lekcje online z powodu epidemii koronawirusa stały się obowiązkowe w całym kraju, Rzeszów mógł być spokojny. Zakup pakietu Office 365 od Microsoftu okazał się strzałem w dziesiątkę, a ruch na miejskich serwerach bił wszelkie rekordy.
Zdalne lekcje to dla rodziców przymusowe szkolenie z organizacji pracy własnej i zarządzania dziećmi. Dla młodzieży - sprawdzian z samodzielności.
Tak mówi Marian Kuć, nauczyciel konsultant w zakresie edukacji informatycznej, zawodowej i nowoczesnych technik nauczania z Mazowieckiego Samorządowego Centrum Doskonalenia Nauczyciel w Płocku.
Odpowiada Anna Krusiewicz, nauczycielka konsultantka w Mazowieckim Samorządowym Centrum Doskonalenia Nauczycieli w Płocku.
Wiceprezydent Roman Siemiątkowski mówi wprost, że minister edukacji cały ciężar zrzucił na dyrektorów szkół. Dyrektor płockiej "jedenastki" zapewnia, że bierze pod uwagę fakt, że nie każde dziecko ma stały dostęp do internetu. Co czeka szkoły w najbliższych tygodniach, a może i dłużej?
Minister edukacji uważa, że polskie szkoły są przygotowane do nauki online. Inaczej widzą to rodzice, uczniowie i nauczyciele. - Od samego początku nie mam kontaktu z jedną trzecią moich uczniów, bo nie mają komputerów i internetu. W jaki sposób zakończą rok szkolny? - zastanawia się nauczycielka z XXIX LO w Lublinie.
- Napisz wypracowanie, jak długie siedzenie przy komputerze wpływa na kręgosłup - podaje przykład zdalnych lekcji z wf. jedna z naszych czytelniczek i podsumowuje: - Przeprowadzenie lekcji online to jak kopnięcie się lewą nogą w prawe ucho.
Koronawirus. Trudno to sobie wyobrazić, ale w XXI w. nie wszyscy uczniowie i nauczyciele mają komputer i dostęp do internetu. Szkoły szukają sponsorów, by wszyscy mogli korzystać z e-learningu w czasach zarazy.
Zdalne lekcje zaczęły się na całym świecie już wiele tygodni temu. Gdy decyzją kolejnych rządów z powodu zagrożenia zarażeniem koronawirusem, zamykano szkoły, rodzice i dzieci oswajano z myślą, że nie będą to wcześniejsze wakacje. O ile w wielu krajach szkoły przygotowane są do e-learningu, nie tylko technologicznie, ale też mentalnie, tak dla większości to nowość. Z dnia na dzień przed ogromnym wyzwaniem stanęli nauczyciele, rodzice, a przede wszystkim dzieci. Czym innym jest granie w czasie wolnym na komputerze, czym innym systematyczne wysyłanie prac domowych do nauczyciela, samodzielne zapoznanie się z nowym materiałem, wreszcie skupienie na filmach z gramatyką języka obcego. A to wszystko w domowych warunkach, gdy młodsze rodzeństwo chce się bawić, rodzice pracujący zdalenie odbierają na zmianę telefony, jest jeden komputer, z którego nagle każdy potrzebuje skorzystać, a pies przypomina głośnym szczekaniem, że od rana był tylko raz na spacerze. Do tego niektóre zajęcia sprawdzają się tylko w grupie. Jak grać w koszykówkę zdalnie albo zrobić razem makietę zamku średniowiecznego? Chwilowo wszyscy mają pod górkę, jedyne pocieszenie, że każdy wyciagnie z tego doświadczenia lekcję życia.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.