Zaczęło się od wpisu na Facebooku, że "ktoś świadomie rozrzuca kiełbasy po trawach naszprycowane trutką na szczury". Dołączony był do informacji o śmierci małego pieska. "Jaką trzeba być ku*wą?" - padło retoryczne pytanie. Nie wiadomo, co zjadła Nuka. Wiadomo, skąd są zdjęcia kiełbasy z trutką.
Wiceminister rolnictwa Michał Kołodziejczak powiadomił prokuraturę o możliwości popełnienia przestępstwa przez sprzedających trutkę na gryzonie. Jej oparami śmiertelnie zatruło się już kilkoro dzieci w Polsce. Sprawę bada wydział śledczy Prokuratury Okręgowej w Zielonej Górze.
Pies zaginął 1 kwietnia. Myśleliśmy, że uciekł z posesji. Znaleźliśmy go martwego. A na podwórku leżały kawałki kiełbasy - w mediach społecznościowych mieszkańcy Łodzi zgłaszają przypadki otrucia psów na Bałutach, Radogoszczu i Julianowie.
Para martwych orłów bielików znalezionych w Nadleśnictwie Żmigród, sądząc po wybarwieniu ogona, mogła mieć 6-7 lat. Zostały otrute. Wszystko wskazuje na to, że zjadły trutkę, którą ktoś wyłożył, by pozbyć się lisów.
Apel zamieścił lekarz weterynarii, który prowadzi gabinet w Nowej Słupi. - Objawy zatrucia pojawiają się po kilku dniach i bardzo często jest już za późno, żeby pomóc zwierzakowi - mówi.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.