Świat nie potrzebuje kolejnych basiców. Kata Haratym woli szyć unikaty na mikroskalę niż ubrania bazowe dla milionów
Jego projekty powstają w jednym egzemplarzu i zawsze bazą jest ubranie z drugiej ręki. Robert jest świadomy śladu środowiskowego, który moda ma na sumieniu, więc programowo nie tworzy kolekcji, nie przejmuje się porami roku czy potencjałem biznesowym trendów.
Każda rzecz, którą sprzedają, pochodzi z drugiej ręki i podlega gruntownej metamorfozie. Nie mają szwalni, bo niczego nie szyją seryjnie. Dodają guziki z logo, zmieniają detale
W małej manufakturze szwalniczej w galerii Focus będzie można samemu wykroić i zrobić sobie torbę z banerów reklamowych. - Przekonajcie się, jak działa upcykling - zaprasza centrum.
Kurteczki dla psów sfotografowano na zwierzakach ze schroniska Psie Pole.
- Niektórzy przychodzą i pytają, czy to są rzeczy dla potrzebujących. Wtedy sobie myślę: Kurczę! W kontekście klimatycznym wszyscy jesteśmy potrzebujący. Powinniśmy ogarnąć się z tym kupowaniem - opowiada Magdalena Piotrowska z Wolskiego Centrum Kultury. Pojechaliśmy sprawdzić, jak w niekonwencjonalny sposób nadać drugie życie śmieciom. Zobacz wideo!
Szymon Kot, tancerz z Chorzowa, dostał od kolegi 100 zł na prezent urodzinowy. W dyskoncie kupił maszynę do szycia, choć nigdy niczego nie uszył. Była promocja.
W Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego w Sosnowcu odbył się niecodzienny pokaz mody. Uczniowie z pomocą nauczycieli przygotowali kolekcję "Back to Jeans" inspirowaną upcyklingiem.
Circular Tex Hub to wyjątkowe wydarzenie - podczas jednego dnia spotkają się eksperci mody cyrkularnej, osoby spoza branży zainteresowane tematem i młodzi projektanci biorący udział w konkursie CTH Awards: Waste Changer.
Nie ma swojej strony, sklepu ani metek na ubraniach. Kiedy się do niej zwrócisz, przede wszystkim zaoferuje ci doświadczenie - marynarka będzie w pakiecie.
W Szprotawie przerzucono przez małą rzekę kładkę ze śmigieł z farm wiatrowych. Konstrukcja powstała w miejscowej firmie Anmet, która na badania zdobyła pieniądze z Unii Europejskiej.
Kiedyś normą było, że babcia czy mama z prześcieradła robiła obrus, zasłony i jeszcze torbę na zakupy. Dziś nie każdy umie posługiwać się nitką i igłą, a co dopiero maszyną do szycia. Michalina umie i swoją markę odzieżową opiera na rzeczach z drugiej ręki.
Związana od wielu lat z branżą mody Maja Kotala założyła w Kenii zawodową szkołę szycia, która pomaga tamtejszym dziewczynom samodzielnie stanąć na nogi.
Na pierwszy rzut oka wszystko tu wygląda jak w drogim designerskim sklepie. Takim, w którym można "upolować" tylko pojedyncze sztuki, a jeśli nas nie stać na kupowanie - to chociaż podpatrzyć ciekawe aranżacyjne pomysły. Prawda o tym miejscu jest jednak zupełnie inna. Budująca.
Przetwarza w firmowe gadżety zużyte opakowania, ulotki, stare billboardy. - To upcykling marki - mówi Agata Frankiewicz, założycielka Deko Eko, którą amerykański "Forbes" uznał za jeden z najbardziej obiecujących kobiecych start-upów z branży technologicznej
Ubieranie się w jedzenie zyskuje ostatnio zupełnie nowy wymiar. Przestaje być kaprysem, poszukiwaniem nowości, a staje się nadzieją na etyczną, ekologiczną i efektywną modę przyszłości
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
