UE chce wprowadzić limit płatności gotówką, ale niemal wszyscy ankietowani Polacy nie chcą całkowitego jej wyrugowania z portfeli. Zdobyć papierowe pieniądze w Polsce jest coraz trudniej: bankomatów ubywa, a wypłaty stają się coraz droższe. Rynek czeka na ruch PKO BP i Pekao SA.
A zła wiadomość? W czwartym kwartale 2024 roku, jeżeli rząd zrezygnuje z tarcz antyinflacyjnych, inflacja powróci do poziomu aż 8,4 proc. Tak wynika z najnowszej marcowej projekcji Narodowego Banku Polskiego.
Ceny energii wzrosną o 20 proc., jeśli rząd zrezygnuje z wprowadzenia tarcz antyinflacyjnych - prognozuje Narodowy Bank Polski.
Żeby zainwestować w nieruchomości wystarczy kilkaset złotych - zakłada pomysł, do którego chce wrócić Ministerstwo Finansów. Polacy nie musieliby już "flipować".
Jak co miesiąc, po decyzji RPP o wysokości stóp procentowych, konferencję zwołał prezes NBP Adam Glapiński. Główny temat: inflacja. Ale Glapiński zaczął jednak od wylewania swoich żali: Ile NBP musiał się nasłuchać krytyki, "ile kabaretów skonstruowano na podstawie naszych projekcji".
Rada Polityki Pieniężnej kolejny miesiąc z rzędu zdecydowała o utrzymaniu stóp procentowych na dotychczasowym poziomie. Główna stopa referencyjna wciąż wynosi 5,75 proc. Ale to nie oznacza, że niektórym kredytobiorcom nie spadną raty.
Tak napisał były premier na portalu LinkedIn. I dodał: "ale nie biorą tego pod uwagę przy inwestowaniu". To komentarz do insynuacji Marty Kightley, pierwszej wiceprezeski Narodowego Banku Polskiego, która ma dostawać sygnały, że dla zagranicznych inwestorów Polska staje się krajem niestabilnym przez ataki na Adama Glapińskiego.
W środę Narodowy Bank Polski wyłożył karty na stół: strata banku centralnego wyniosła w ubiegłym roku ok. 31 mld zł. Ale na tym nie koniec. Bank tłumaczy się, że Ministerstwo Finansów powinno o tym wiedzieć już wcześniej, bo w mediach ostrzegano, że przez silnego złotego tak będzie.
Prokuratura umorzyła śledztwo w sprawie wypowiedzi Donalda Tuska na temat Adama Glapińskiego, które padły na konwencji PO w Radomiu. Poszło o rzekome groźby bezprawne pod adresem prezesa NBP.
Wojciech Andrusiewicz z nową posadą. Były rzecznik Ministerstwa Zdrowia i Narodowego Banku Polskiego został dyrektorem Akademii Nowoczesnych Mediów i Komunikacji Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, uczelni Czarnka.
Branża bankowa miała trudne kilka ostatnich lat: niskie stopy procentowe, wysokie składki na upadające banki i rekordowe rezerwy na przegrywane w sądach sprawy o kredyty we frankach. Teraz to się zmienia o 180 stopni. Już w 2023 r. banki zarobiły aż 27,5 mld zł.
Były rzecznik Ministerstwa Zdrowia Wojciech Andrusiewicz po dokładnie trzech miesiącach kończy swoją karierę w Narodowym Banku Polskim. Wcześniej ostrzegał m.in., że złoty się osłabi, a indeksy giełdowe polecą w dół, jeśli Sejm spróbuje odwołać prezesa Adama Glapińskiego.
Adam Glapiński po wyborach z gołębia przemienił się w jastrzębia. Na ostatniej konferencji wyraźnie zasugerował, że do końca roku nie ma szans na niższe stopy, a więc i niższe raty kredytów. A i to nie koniec. - Deklaracja ta wspiera nasz scenariusz stabilnych stóp procentowych do 2025 r. włącznie - mówią wprost ekonomiści Banku Pekao.
Dlaczego Rada Polityki Pieniężnej nie chce obniżać stóp procentowych, skoro inflacja ma spaść poniżej 3 proc.? Na początek jednak Glapiński wyświetlił film. - Złoto to nasza polisa na złe czasy, oby takie nie nadeszły. Złoto zawsze w długim terminie zyskuje na wartości - mówił na odtwarzanym wideo.
Rada Polityki Pieniężnej zdecydowała o pozostawieniu stóp procentowych na dotychczasowym poziomie. A zgodnie z prognozami ekonomistów - i samego przewodniczącego RPP, prezesa NBP Adama Glapińskiego! - w marcu inflacja może spaść nawet poniżej 3 proc.
Po zawartości katolickich tygodników widać, że Kościół nie może otrząsnąć się z traumy po przegranych przez PiS wyborach 15 października.
Każdego dnia publikujemy setki tekstów, nasza strona zmienia się bardzo dynamicznie. W tym miejscu zbieramy najważniejsze wiadomości dnia.
Dwa dni po odwołaniu z rady nadzorczej Enei Aneta Kordowska, znana z Polskiej Fundacji Narodowej, została zatrudniona w NBP. Szeregowi pracownicy mają dość i mówią nam: "NBP to nie agencja pracy. W styczniu dyrektorom przydzielono nawet 170 tys. zł. Mamy przekonanie, że najwięcej dostały osoby związane z PiS".
Szkoła Główna Mikołaja Kopernika tuż po wyborach utworzyła fundację. Fundacja właśnie ogłosiła konkurs z nagrodami: przyszli maturzyści mogą zapewnić sobie miejsce na studiach przed wynikami egzaminów. A już w kwietniu szkoła zaprasza na pierwszy kongres futurologiczny Futurist Of The Year 2024.
Poseł Zbigniew Kuźmiuk o prezesie NBP Adamie Glapińskim: - Jest on zdecydowanym przeciwnikiem euro, a więc możemy powiedzieć, że jeśli Adam Glapiński nadal będzie szefem NBP, to nie zgodzi się na podpisanie listu do szefa Europejskiego Banku Centralnego.
Kurs dolara umacnia się o 1 proc. i osiągnął przez chwilę wartość 4,04 zł. Świat obawia się powrotu inflacji, spełniają się ryzyka geopolityczne. Oddala się wizja obniżek stóp procentowych w Polsce.
- Zawiązała się nieformalna grupa poszkodowanych przez Szkołę Główną Mikołaja Kopernika. Są wśród nas osoby, które miały do czynienia z tzw. rekrutacją do szkoły doktorskiej, a także te uczestniczące w studiach podyplomowych MBA - mówi Wyborcza.biz jeden ze studentów.
- To załamałoby polski sektor finansowy - mówił jeszcze w grudniu o sprzedaży obligacji przez NBP prezes Adam Glapiński. Ireneusz Dąbrowski, członek RPP i współpracownik Glapińskiego, zapowiedział właśnie konieczność realizacji tego scenariusza. Bank centralny znalazł pałkę, którą będzie mógł okładać rząd. Przy okazji dostanie się też konsumentom.
Strata NBP oznacza, że do budżetu nie wpłynie z banku ani złotówka, choć z drugiej strony rząd nie będzie musiał też tej straty pokrywać.
Sędziowie Trybunału Konstytucyjnego stwierdzili, że przepisy umożliwiające postawienie prezesa NBP przed TS są niekonstytucyjne. Zdanie odrębne złożył Bartłomiej Sochański ze Szczecina. - W ogóle nie powinno się go stawiać przed żadnym politycznym trybunałem - sugerował.
Główna stopa referencyjna pozostaje na poziomie 5,75 proc. Adam Glapiński i pozostali członkowie RPP nie zareagowali na spadek inflacji z 6,6 do 6,1 proc. Czy rzeczywiście jest szansa na dalsze obniżki stóp procentowych już w marcu 2024 roku?
"Złożyłem zawiadomienie do Prokuratora Generalnego na Adama Glapińskiego o udział w ofercie korupcyjnej b. szefa KNF Marka Ch. Jednocześnie przedstawiłem dowody w tej sprawie do rozważenia klubowi KO, czy nie powinniśmy złożyć wniosku o pociągnięcie do odpowiedzialności prezesa NBP przed Trybunałem Stanu" - poinformował we wpisie na platformie X (dawniej Twitter) Roman Giertych.
NBP to arka Noego, w której działacze i politycy PiS mają przeczekać "platformerski" potop. Do ekipy Glapińskiego ma dołączyć m.in. Agnieszka Kaczmarska, była szefowa Kancelarii Sejmu, sprzyjająca PiS. Najwyższa Izba Kontroli potwierdziła zaś serwisowi Wyborcza.biz, że rozszerzy zakres działań.
Wspólna waluta euro jest "logiczną przyszłością" - powiedział prezydent Czech Petr Pavel. A w Polsce? W tej kadencji Sejmu nie ma szans na przyjęcie euro, ale rząd mógłby zacząć prace i konsultacje w sprawie przyjęcia waluty.
W czwartek, podczas prezentacji założeń makroekonomicznych do budżetu 2024 roku, w Sejmie pojawiła Marta Kightley, pierwsza zastępczyni prezesa Narodowego Banku Polskiego. To już kolejny raz, kiedy Adam Glapiński nie występuje publicznie i wysyła swoją zastępczynię. Czy Glapiński posłucha ekonomistów i sam poda się do dymisji?
"Działania NBP są zgodne z prawem". "Inflacja w Polsce podobna jak w innych krajach Europy Środkowo-Wschodniej. Wywołana przez pandemię i wojnę. Dzisiaj szybko spada" - banerów na fasadzie siedziby Narodowego Banku Polskiego będzie w 2024 r. więcej.
"Skupienie na premiach i nagrodach to chyba pokłosie zainteresowania nimi Prezesa NBP" -napisał na platformie X Paweł Mucha, członek zarządu Narodowego Banku Polskiego. I opublikował dokumenty, z których wynika, ile dokładnie prezes Adam Glapiński dostaje na konto.
- Mam prawo do informowania o możliwych naruszeniach prawa przez prezesa NBP - pisze wprost Paweł Mucha z zarządu Narodowego Banku Polskiego. Czy ten nominat prezydenta pogrąży Glapińskiego? Właśnie sugeruje to w swoim liście otwartym.
Roman Wawrzyniak zasłynął w Poznaniu tym, że w Radiu Poznań w ciągu 72 dni 36 razy zaatakował środowisko LGBT+. NBP docenił go właśnie za dziennikarstwo ekonomiczne.
Kurs euro spadł do 4,29 zł, dolara - do 3,95 zł, a franka szwajcarskiego - do 4,53 zł. Inwestorzy są już pewni: Stany Zjednoczone nie podniosą stóp procentowych. Kurs akcji mocno w górę. Złotego wspierają też informacje o 111 mld euro dla Polski z KPO.
Kurs dolara wkrótce może spaść znowu poniżej 4 zł. Rynki neutralnie zareagowały na expose Donalda Tuska. Ważniejsze były dane o inflacji w USA.
Ważne jest zaś, by bank centralny prowadził jasną i spójną politykę informacyjną, czego niestety nie można powiedzieć o NBP.
Głośno było niedawno o tym, że poseł PiS Artur Soboń złożył mandat i został członkiem zarządu Narodowego Banku Polskiego. W banku, którego nie obejmą zmiany personalne związane z utratą władzy przez PiS, posadę dostał także warszawski radny PiS, do niedawna wiceminister żywo zaangażowany w sprawy remiz straży pożarnej na Mazurach.
Grupa posłów PiS wystapiła do Trybunału Konstytucyjnego w obronie prezesa NBP Adama Glapińskiego. Ale posłowie, którzy rzekomo podpisali wniosek, nie wiedzą, co podpisywali, a nawet, że występowali do TK. - Pierwsze słyszę, że złożyłem wniosek - mówi jeden z nich.
- Presja ma sens - mówi o krótkim i merytorycznym wystąpieniu prezesa NBP Adama Glapińskiego Sławomir Dudek. Ale w dniu, gdy RPP decydowała o stopach, do zarządu banku dołączył prominentny polityk PiS Artur Soboń. Nie wiadomo też, ile NBP wydaje na zewnętrznych prawników. W 2018 r. było to prawie 23 tys. zł.
Copyright © Agora SA